Co spotka nas po wyjściu z kościoła?

Formalności
Co spotka nas po wyjściu z kościoła?
„Jeszcze ryżem sypną na szczęście…”. A może zrobią coś więcej. No właśnie moi drodzy, czy zastanawialiście się kiedyś co może was spotkać po zakończeniu ceremonii zaślubin i wyjściu waszej pary z kościoła? Według nas rozwiązań jest naprawdę sporo. Oto kilka z nich.

Po pierwsze, tak jak już zdołaliśmy zaśpiewać, goście obsypią was ryżem, a przy dobrych wiatrach rzucą też groszem. Coraz częściej na naszym rynku pojawiają się różnego rodzaju ręczne race, z których po uruchomieniu sypie się kolorowe konfetti w kształcie serduszek, gołębi, czy obrączek lub też wylatują kolorowe płatki róż. Bardziej kreatywni goście mogą zaskoczyć was wiklinową skrzynką pełną balonów napełnionych helem lub żywymi gołębiami pocztowymi, które pofruną wprost do nieba na znak pokoju, który od teraz ma zagościć w waszej nowej rodzinie. Bywa, że najbliższa rodzina bądź znajomi decydują się na wynajęcie specjalnego samolotu, który o wyznaczonej godzinie przelatuje nad kościołem i ciągnie za sobą ogromny banner z życzeniami szczęścia na nowej drodze życia.

Inaczej rzecz się ma w przypadku gdy któryś z partnerów, bądź też oboje mają dość ciekawe hobby, jak np. motoryzacja, czy rycerstwo polskie. Wówczas ich koledzy z klubu, drużyny, czy np. sztabu nie mogą sobie podarować takiej okazji i zjawiają się pod kościołem umilając wam dzień rykiem kilkudziesięciu silników Harley’a bądź też tworzą z szabli pewnego rodzaju alejkę którą zobowiązani jesteście przejść. To bardzo miły gest i zapewne szalenie widowiskowy dla wszystkich zgromadzonych. Tak czy owak, możecie być pewni, że czeka na was moc atrakcji i to nie tylko przed kościołem.